piątek, 31 grudnia 2010

elegancko z końcem roku

sardonyks, kryształki Swarovski i kuleczki hematytu w sylwestrowej aranżacji

czwartek, 30 grudnia 2010

kolory nieba

31 października 2010. niebo o zachodzie mieniło się takimi oto barwami.
niesamowite, że po przyjściu do domu znalazłam odpowiednie kamienie w swojej szkatułce, co pozwoliło mi skomponować takie oto pamiątkowe cudeńka

iolit w roli głównej, granaty, kwarc cytrynowy, apatyt



środa, 29 grudnia 2010

na przekór zimie ;)

hu hu ha! zima zła ;) wcale tam nie :) ale... całkiem wbrew aurze na prezenty gwiazdkowe przygotowałam takie oto brożki kwiaty pierwsza z nich to mosiądz w towarzystwie cytrynów, ametystów oraz peridotów druga to ametysty, kwarc różowy oraz szmaragd nilu w srebrnej oprawie wire wrapping

środa, 22 grudnia 2010

mroźny poranek

pewnego dnia obudziłam się i za oknem ujrzałam wspaniały zmrożony szadzią krajobraz rozświetlony blaskiem wczesnego poranka... ta kompozycja jest inspirowana właśnie tym widokiem: mieniący się kamień księżycowy, akwamaryn, blady cytryn oraz kwarc różowy

piątek, 12 listopada 2010

mokaitowe oblicze jesieni



jeden kamień. bogactwo ciepłych, jesiennych kolorów.

urok mokaitu podkreślony mosiężną oprawą



wire wrapping

wtorek, 9 listopada 2010

star trek

zaskakujące, w jakich chwilach przychodza inspiracje na kolejne dziełka ;) można dla przykładu leżeć na L4, leniwie gapiąc się w kultowy serial i... nie doczekać zakończenia z powodu... jak niżej. prosta kompozycja ozdobiona maleńkimi kuleczkami hematytu zdominowała uwagę, a jej wykonanie jakże poprawiło samopoczucie ;)

poniedziałek, 1 listopada 2010

czarna dama

oponka 9mm to spinel. drobne kamyczki to również spinel, dla uroizmaicenia barwy i kształtu dodałam szafir o niezwykle głębokiej granatowej niemal barwie, ciemne turmaliny, maleńkie kostki grafitowego hematytu oraz oponki kwarcu dymnego

czwartek, 28 października 2010

granat z iolitem


... hm, całkiem zgrany duet, delikatnie grający na wietrze ;)

środa, 27 października 2010

złota polska jesień

karneol to zarówno pięknie rzeźbiony liść jak i maleńkie oponki w soczystym pomarańczowym kolorze. całość w mosiężnej oprawie


poniedziałek, 25 października 2010

krople...

jesień... obłaskawia nie tylko złotem i purpurą... nastrojowy prehnit niczym krople deszczu... albo...

sobota, 9 października 2010

wspomnienie lata

zielono :) kule to granaty. i te najmniejsze, o żywej barwie oponki to też granaty. towarzyszą im blade kwarce cytrynowe, jasny peridot oraz turmaliny

wire wrapping

sobota, 2 października 2010

pierwsze znaki jesieni

granat w wielobarwnej odsłonie, jakże jesiennie :)

niedziela, 19 września 2010

wrzosy



ametyst, peridot oraz maleńkie kwarce oprawione w srebro bali niczym sezonowe wrzosy.zupełnie wrześniowo. to mój ulubiony miesiąc ;)


poniedziałek, 13 września 2010

kosz z turmalinami

wielobarwne turmaliny zaplecione w słoneczny mosiądz jako przypomnienie kolorów lata :)

niedziela, 5 września 2010

still got the blues



rodonit o niezwykłym wzorze oraz maleńkie akwamaryny, kianity, iolity, kryształ górski oraz ametysty


sobota, 4 września 2010

był sobie karneol...

kiedyś pokazałam takie oto cudeńko z przepięknie rzeżbionymi karneolem oraz peridotem.


pozostając pod wrażeniem piękna i głębi barwy użytych kamieni - karneolu i peridotu - zrobiłam wisior, który razem z kolczykami mogą tworzyć uroczy, delikatny komplet


wire wrapping

wtorek, 24 sierpnia 2010

urok zaklęty w prostocie

kianit, ametyst, cytryn, srebro. nic dodać, nic ująć...

piątek, 20 sierpnia 2010

aaa mi ktoś pomalował świat na niebiesko ;)


lekka, ażurowa kompozycja z nutką orientalnego stylu. w roli głównej ... drut ;) ale za to jak pięknie lśnią wplątane w niego drobne, przejrzyste kuleczki akwamarynu, apatytu i ametystu :)



wire wrapping

czwartek, 19 sierpnia 2010

blues

urok tkwi w prostocie. zestaw kolczyki i naszyjnik skomponowane zostały z przeuroczych fasetowanych serduszek akwamarynu, jadeitu oraz kryształków Swarovskiego


wtorek, 17 sierpnia 2010

show me the way to the next whiskey bar...

oh... don't ask why... kompozycja w 100% inspirowana kawałkiem The Doors "Alabama Song". Stąd takie właśnie zestawienie różnej wielkości oponek kwarcu rutylowego, kryształków Swarovskiego rzecz jasna w kolorze whiskey oraz maleńkich kólek kryształu górskiego (bo whiskey tylko z lodem ;))

środa, 28 lipca 2010

z głową w chmurach

błękitny topaz blue sky, przejrzysty akwamaryn, szlachetne kolorowe szafiry i srebro





wire wrapping

sobota, 24 lipca 2010

wspomnienie z Maratonu Gór Stołowych





10 lipca przebiegłam Maraton Gór Stołowych. przepiękna trasa, do tego trudna i wymagająca technicznie. tym bardziej trzeba należało uważać, iż obfitowała w cudowne widoki, malownicze formacje skalne eh... i niesamowitej barwy dzwonki, które w pełnym blasku słońca wyglądały po prostu niesamowicie.






stąd właśnie to wspomnienie postanowiłam zachować w formie delikatnych kolczyków. użyłam do ich wyrobu głębokich barwą ametystów, kryształów Swarovskiego ozdabiając promiennymi cytrynami, oprawiłam w mosiądz i elementy pozłacane. ..................................









piątek, 9 lipca 2010

chilled



upalny dzień, chwila wytchnienia


kule kryształu górskiego, krople apatytu, maleńkie kwarce, iolity, agaty, akwamaryny z srebrną miseczką bali w kształcie misternej gwiazdy







niedziela, 27 czerwca 2010

bukiet słoneczny

tyle słońca w całym mieście... w roli głównej kamień słoneczny oraz cytryn
 
Liczniki odwiedzin